- Ta narracja wciąga; daje poczucie uczestnictwa w czymś osobistym, wiarygodnym i pierwotnym.Jarek Holden, czytanieisluchanie.blogspot.com
- „Plon” to silny głos w walce o odzyskanie pamięci o losach rdzennych mieszkańców Australii. Winch udowadnia, że słowo ma ogromną moc, pozwala zrozumieć, zadośćuczynić, rozliczyć krwawą przeszłość. To powieść znacznie bardziej uniwersalna, niż mogłoby się zdawać.„Wysokie Obcasy Extra”, M./Nr 3 z dn. 03.23
Ogromnie cieszymy się z tegorocznej nominacji w konkursie Newsweeka im. Teresy Torańskiej w kategorii Najlepsza Książka. Znakomity reportaż Anny Bikont Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci absolutnie zasługuje na to wyróżnienie! Serdecznie gratulujemy Autorce, trzymamy kciuki za finał i życzymy kolejnych sukcesów.
- „Trudno powiedzieć” to publikacja przyjemna i pożyteczna. Jest bowiem napisana w sposób prosty i klarowany, a do tego merytoryczny i uczciwy. Fakty naukowe zderzane są z trudnymi zagadnieniami, na które nie ma łatwych odpowiedzi. Co warto podkreślić, autor nie deprecjonuje wiedzy opartej na faktach, bo w końcu jest jej propagatorem i miłośnikiem. Raczej wskazuje, o czym wciąż nomen omen trudno nam z większą pewnością mówić. Lektura z pewnością może pełnić dla wielu czytelników i czytelniczek rolę „szczepionki” na przesądy, którymi obrośli w kontekście tematów choroby, inteligencji, rasy i płci.Julian Strzałkowski, artpapier.com
- Tytuł zastanawia, ale odnosi się do poszukiwań autorki, która studiując wnikliwie homoseksualne relacje McCullers, odnosi je do własnej seksualności, buduje most między sobą a swoją bohaterką.Joanna Wróżyńska, wysokieobcasy.pl
- Anonse w tygodniku „Flirt sezonowy” bawią, ale w gruncie rzeczy jest to bolesna lektura. Można jednak pocieszyć się, że czasy się zmieniły.Izabella Adamczewska, lodz.wyborcza.pl
- „Powrót do Brideshead” to doskonała pamiątka lat, które już nigdy nie powrócą. Evelyn Waugh świetnie oddał atmosferę cudownego, angielskiego dworu, którego od środka zżera pewna trucizna.Jowita Cielma, kulturalnemedia.pl
„Kryzys mieszkaniowy w Polsce sięga końcówki lat 70., wtedy nastąpiło załamanie, a u progu lat 90. mieliśmy już do czynienia z sytuacją tragiczną. Budownictwo deweloperskie umasowiło się na przełomie XX i XXI wieku” – mówił Łukasz Drozda, autor Dziur w ziemi, w rozmowie z Jakubem Kuklą na antenie radiowej Dwójki.
- Powiedzieć, że książka Murek jest erudycyjna, to powiedzieć za mało. Jest porywająco napisana. „To ja jestem kuratorką tej wystawy”, pisze Murek i zabiera na pasjonujący spacer na swoich zasadach. Metafora wystawy jest zręczna. Choć część odnalezionych eksponatów w gablotce się nie mieści, autorka ich do ramki nie przykrawa i przykrawać nie ma zamiaru.Witold Mrozek, wyborcza.pl
- [Autorzy] Udowadniają, że amerykański mit samowystarczalności i postulat, by „wyciągnąć się z kłopotów za własne cholewki”, prowadzi do nikąd, a rolą państwa jest wypracowanie systemowych rozwiązań w tym zakresie.Anna Kiełczewska, „Magazyn Literacki Książki”, M./Nr 1 z dn. 01.23
- Wielu pisarzy, artystów, reżyserów, piosenkarzy, malarzy, fotografików krążyło wokół samotności w swojej twórczości, inspirowało, próbowało zmierzyć się z nią, oswoić, znaleźć punkt oparcia. Laing ruszyła więc tropem nowojorskich artystów, analizując dzieła, które wydają się wyrażać samotność albo na których odcisnęła ona piętno. Powstała z tego fascynująca i hipnotyzująca książka, zbudowana z konkretów i biograficznych faktów, ale też uczuć, melancholii, bólu i nadziei. Pokazująca jak za wieloma książkami, obrazami, zdjęciami, sztuką wizualną, filmami stoją ludzie zmagający się z samotnością i towarzyszącymi jej problemami nie tylko w ich sztuce, lecz także w ich życiu.Katarzyna Amon, szczecinczyta.pl
„Dziura w ziemi ma dla mnie wiele znaczeń. To potoczne związane jest po prostu z pierwszym skojarzaniem - taki kot w worku, czyli mieszkanie, którego jeszcze nikt nie widział i które deweloper dopiero wybuduje, a my już w tej chwili je kupujemy. Przez to nie znamy jego wielu podstawowych cech. Nie wiemy, jak będzie wyglądać, kiedy już powstanie, a to naraża nas na liczne ryzyka. Z drugiej strony, dziurę w ziemi rozumiem jako systemowy problem związany z nieruchomościami, w którym deweloperzy decydują absolutnie o wszystkim - ponieważ nie mają żadnej konkurencji” – mówi Łukasz Drozda, autor książki Dziury w ziemi, w rozmowie z Joanną Zarembą.
- Największym atutem esejów Murek jest właśnie to, że wciąż możemy coś do „Dziewczynek” dodawać, dopisywać, bo możliwości są nieskończone. Jeden trop podsuwa nam kolejny i kolejny… Pisarka proponuje nam zresztą listę lektur, z której korzystała, i podpowiada, gdzie jeszcze możemy szukać, żeby zafascynować się (tak jak ona) możliwościami, jakie daje nam kategoria dziewczyńskości. Osobiście zrobię to z ogromną przyjemnością i Was zachęcam do tego samego.Sylwia Góra, kulturaliberalna.pl
- „Dziewczynki..." nie zadowalają się anegdotą. Jest w tej książeczce o wiele więcej i głębiej, bo „dziewczyńskość” interesuje Murek jako marzenie […]. Heroinami Murek są dziewczynki sikające i krwawiące, gimnastyczki i cheerleaderki, króliczki Playboya, wróżki i impostorki, a także te, które nie chcą być grzeczne i SIĘ GAPIĄ – jak Meduza. Murek tka tę opowieść z wielu lektur z wprawą dziewczyny-Arachne – jak już się wpadnie w tę książkę, wyhamowuje się na końcu.Izabella Adamczewska, lodz.wyborcza.pl
30% rabatu na książki o współczesnej Polsce!
Z okazji premiery książki Łukasza Drozdy Dziury w ziemi w dniach od 14 do 20 lutego kupicie wybrane tytuły o współczesnej Polsce z 30% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni w alei Jana Pawła II 45a/56 (pon. – pt. 11-19, sob. 10-15).
Rabat dotyczy książek papierowych oraz e-booków.- Wspaniała książka, esej literacki Olivii Laing o tym, jak to jest być samotnym w wielkim mieście i jak tę samotność portretowali wielcy amerykańscy artyści […]. Koniecznie przeczytajcie.Big Book Cafe & Festival, youtube.com
Dziewczynki Weroniki Murek znalazły się w zestawieniu najlepszych książek stycznia w rankingu przygotowanym przez radio TOK FM. Ogromnie się cieszymy!
- Fascynujący transgatunkowy kryminał non fiction! „Tygrys. Na tropie rosyjskiej bestii” to rzadki przykład reportażu łączącego surwiwalowo-przygodową fabułę z problematyzacją i szerszym kontekstem kulturowym właściwym eseistyce. To opowieść o relacjach między gatunkami, powrocie do mitu, czytaniu tajgi, ale też o Rosji.lodz.wyborcza.pl
Gościem audycji książkowej na antenie Radia Wrocław był Jarek Szubrycht i opowiedział o swojej książce Skóra i ćwieki na wieki. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy!
- Weronika Murek jest nie tylko wielką nadzieją polskiej literatury, ale także jej niespokojnym duchem. Szuka rozmaitych form wypowiedzi, próbuje różnych gatunków literackich i – jak na razie – ten brak powtarzalności bardzo jej służy.Leszek Bugajski, wprost.pl
„Całkiem zaawansowane są też prace i eksperymenty nad bionicznym okiem, które przywracałoby namiastkę widzenia osobom niewidomym. Powstał już prototyp neuroprotezy nosa, która na wzór implantu ślimakowego przesyła odebrane przez elektroniczne czujniki zapachu bodźce do kory węchowej mózgu. To wielka nadzieja dla pacjentów, którzy utracili powonienie, na przykład na skutek COVID-19” — mówi Łukasz Kamieński, autor książki Mimowolne cyborgi, w rozmowie z Kasprem Kalinowskim.
Jak wygląda rynek mieszkaniowy w Polsce? Czym są mikrokawalerki? I czy najemcy i wynajmujący mieszkania są chronieni? Na te i inne pytania w audycji „Światopogląd” na antenie radia TOK FM odpowiada Łukasz Drozda, autor książki Dziury w ziemi.
Gościem audycji w Radiu Kraków był Łukasz Drozda. Opowiedział w rozmowie o patodeweloperce w Polsce i swojej nowej książce Dziury w ziemi.
- [książka Laing] nie tylko daje wgląd w twórczość artystów i artystek, ale także pokazuje człowieka pokaleczonego i słabego. I bierze go w obronę przed światem z felietonów, w których depresja jest tylko przelotną modą z Zachodu.Magdalena Dubrowska, wyborcza.pl
Jarek Szubrycht, autor książki Skóra i ćwieki na wieki, był gościem audycji „Wieczór rezydentów” na antenie radiowej Czwórki. Zachęcamy do wysłuchania rozmowy!