„Dziwniejsza historia” to alternatywa dla Historii. To history, herstory i homostory w jednym – ani kontrowersyjne, ani obrazoburcze. Szczere. Potrzebne. Ważne. Autor pozwala przemówić tym, którym przez lata prawo głosu odbierano.
- „Dreamland” to rzetelne dziennikarstwo śledcze, niemal kryminał, który czyta się jednym tchem. I choć przedstawione historie dzieją się z dala od Polski, społeczny, medyczny, prawny, a także ekonomiczny wymiar uzależnień i narkomanii jest przecież uniwersalny.Paweł Walewski, miesiecznik-puls.org.pl
„Naddniestrze w ogóle by nie powstało, gdyby nie specyficzna i silna radziecka tożsamość kulturowa mieszkańców tego regionu” – mówił Piotr Oleksy, autor książki Naddniestrze. Terror tożsamości, w rozmowie z Piotrem Pogorzelskim na antenie Polskiego Radia24.
Krzysztof Varga, autor jednego z opowiadań w tomie O psach, gościł u Patrycji Wanat na antenie radia TOK FM.
Drodzy Klubowicze!
Z okazji premiery antologii opowiadań O kotach i O psach w dniach od 5 do 8 października kupicie wybrane książki o zwierzętach z 25% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni przy ul. Marszałkowskiej 43 lok. 1 (księgarnia czynna w dni powszednie w godz. 12.00-18:00).
- Piotr Oleksy z wielką wnikliwością przybliża historię i położenie krainy, którą starał się zbadać i zrozumieć.Jerzy Doroszkiewicz, „Kurier Poranny”, DZ./Nr 193 z dn. 04.10.18
O książce Aleja Włókniarek mówiła w Polskim Radiu 24 jej autorka Marta Madejska. Polecamy.
„Grenlandia to kraina dwóch wymiarów. Tego, który znamy i drugiego – uduchowionego, niewidocznego. Przestałam się go bać, bo na Północy jest wszędzie. Wszyscy mówią, że jest to naturalna część życia. Opowiada się o tym przede wszystkim z szacunkiem. Naturę się szanuje, a wszystko, czego się doświadcza, pochodzi właśnie z niej” – mówi Ilona Wiśniewska. Polecamy audycję Świat z lotu Drozda.
Gościem Grzegorza Ślubowskiego na antenie Polskiego Radia był Piotr Oleksy, autor książki Naddniestrze. Terror tożsamości. Polecamy!
„Z góry często idzie przekaz, że trzeba się jeszcze przemęczyć, że trzeba jeszcze pociągnąć. Aż w końcu sfrustrowany odchodzisz i na twoje miejsce przychodzą inni, gotowi na te same albo jeszcze większe poświęcenia. Sam to przerabiałem” – mówi Marek Szymaniak, autor reportaży Urobieni, w rozmowie z dziennikarzami Kultury Liberalnej.
- Usenko ma własny, niepodrabialny styl. Pisze bezpretensjonalnie, swobodnie a jednocześnie barwnie i sugestywnie, ze swadą i erudycją. Mam wrażenie, że wynika to z kontrkulturowych doświadczeń. Czyta się jak punkowy fanzin, ale napisany poprawną polszczyzną i poddany solidnej redakcji. Usence się wierzy.Jan Bińczycki, popmoderna.pl
- Gawędziarski styl, którym czasem posługuje się autor połączony z ogromnym nakładem pracy włożonym w rekonstrukcję wydarzeń z lat 60. sprawia, że „The Dom…” czyta się rewelacyjnie […] To też fascynująca opowieść o tym, jak klub początkowo przeznaczony do podtrzymywania uczuć narodowych słowiańskich emigrantów, stał się docelowym barem nowojorskiej bohemy, która odcinała się od norm i tradycji.Joanna Barańska, popmoderna.pl
- „Żubry lubią jeżyny” to książka napisana przez miłośnika fauny nie tylko dla amatorów ekologii, to także mądre wprowadzenie do świata przyrody i opowieść spisana przez uważnego obserwatora zmian politycznych, gospodarczych czy klimatycznych, który uświadamia czytelnikom, że być może o Polsce wiedzą równie mało, co o symbolach polskiego świata przyrody.Urszula Pieczek, miesiecznik.znak.com.pl
Wiśniewskiej udało się odwrócić narrację, spojrzeć na rozdarcie tożsamościowe mieszkańców Grenlandii, którzy nie muszą już być Duńczykami, ale nie wiedzą, jakimi Grenlandczykami chcą się stać.30% rabatu na prozę polską
Z okazji premiery antologii opowiadań O kotach i O psach w dniach od 2 do 8 października kupicie wybrane książki prozatorskie polskich autorów z 30% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni przy ul. Marszałkowskiej 43 lok. 1 (księgarnia czynna w dni powszednie w godz. 12.00-18.00).
„Mieszkańcy Uummannaq powtarzali, że natura daje im kredyt zaufania - są jej częścią, ale nie panami. Biorą z niej tyle, ile potrzebują danego dnia. Łowią dwa dorsze na obiad i nie robią zapasów. Wiedzą, że następnego dnia pójdą na lód i też złowią rybę. To partnerstwo, a nie wyzysk” – mówi Ilona Wiśniewska w rozmowie z Emilią Padoł.
- „The Dom” przeradza się w opowieść o undergroundzie czasów zimnowojennej, prawicowej Ameryki, o zapomnianych ruchach społecznych, kulturowych i artystycznych […] Błaszczak buduje ten obraz na zwierzeniach ludzi, którzy u Tolkina bywali za młodu, u progu kariery, więc rzadko mają okazję opowiadać o tych czasach […] Błaszczak dostał więc do ręki klucz, którym otworzył najdawniejsze wspomnienia kontrkulturowych buntowników i oryginałów. To największa wartość „The Dom”.Jacek Świąder, wyborcza.pl
- Jaki związek ma Norah Jones z jajecznicą, kto wyszedł za mąż tylko po to, by zdobyć przepis od teściowej i ile osób żyjących nad Morzem Śródziemnym słyszało o diecie śródziemnomorskiej – po odpowiedzi odsyłam do lektury. Pełnej smaków i zapachów, idealnej na długie jesienne wieczory.Maja Skowron, kulturatka.pl
Z Tessą Capponi-Borawską i Agnieszką Drotkiewicz o ich książce Smak kwiatów pomarańczy rozmawiała Marta Perchuć-Burzyńska. Zachęcamy do wysłuchania audycji!
Drodzy Klubowicze!
W dniach od 28 września do 1 października kupicie najlepsze książki sierpnia, w tym zwycięski tytuł, Aleję Włókniarek Marty Madejskiej, z 25% rabatem.
Promocja obowiązuje na stronie internetowej i w warszawskiej księgarni przy ul. Marszałkowskiej 43 lok.1 (księgarnia czynna w dni powszednie w godz. 12.00-18.00).
- Bez większego trudu mogę sobie wyobrazić, że autorem powieści „Sonnenberg” nie jest wcale polski pisarz Krzysztof Varga, lecz pisarz węgierski Kristóf Varga [...] związek Andrása z Budapesztem i z Węgrami jest organiczny, tak jak organiczny jest związek pisarza z jego powieścią, a raczej z każdym zdaniem jego powieści. Krzysztof Varga, bo jednak nie Kristóf Varga, całym sobą poświadcza artystyczną wiarygodność „Sonnenbergu”.Janusz Drzewucki, tworczosc.com.pl
- Lekka to książka i nieufryzowana, w swojej nieco chaotycznej budowie pozwalająca poczuć się gościem podsłuchującym żywą rozmowę. „Przywilejem wieku średniego” autorka nazywa w niej fakt, że „może, ale nie musi”, że wystarczą jej proste rzeczy złożone z paru dobrych składników. Wbrew pozorom to jest duża sprawa i ważne upomnienie się o to, że sposób, w jaki traktujemy gotowanie, jest przede wszystkim częścią naszej wewnętrznej biografii i jej dynamiki, kontekstów rodzinnych, towarzyskich, losowych.Paweł Bravo, tygodnikpowszechny.pl
- Niespiesznie toczy się ta ich opowieść o historii kuchni włoskiej, pierwszych książkach kulinarnych, kuchni jako przestrzeni pracy i życia, kobietach w kuchni, marnowaniu jedzenia, poście i karnawale, jedzeniu w malarstwie i literaturze, o kryzysie i o tym, jak zrobić coś z niczego.Anna Dziewit-Meller, tygodnikpowszechny.pl