Warto przyjrzeć się gównu bliżej, wyzbywszy się uprzedzeń i uzbroiwszy w wiedzę. „Ciemna materia” to znakomita zachęta do namysłu nad życiem, czyli poniekąd nad gównem. Lekko napisana, dowcipna i mądra. O gównie da się pisać erudycyjnie (bibliografia imponuje rozmachem) i przystępnie.
Azjatyckie religie kojarzą się z łagodnym mistycyzmem. „Góra w Tybecie”, proza subtelna, wyważona, malarska, ukazuje inne ich oblicze: zarazem surowy i barokowy demonizm związany z bezkompromisową akceptacją własnej śmiertelności.
Piotr Kofta, „Wprost” z dn. 31.03.14Znakomity zmysł analityczny i chłodne, realistyczne spojrzenie na świat świadczą o jego intelektualnej klasie. Z drugiej strony mamy wątki osobiste – udanie wplata swoje doświadczenia dyplomatyczne: z kart książki dowiadujemy się masy wiedzy o funkcjonowaniu i realiach dyplomacji, co dziełu wychodzi tylko na dobre. Dobrze się czyta człowieka kompetentnego, który wie, o czym pisze.
„Widziałem ją tej nocy” jest hołdem złożonym przeszłości: to melancholijna i nostalgiczna narracja o dziejach już domkniętych, a przez to nieubłaganych.
Thubron (...) ze zdumieniem spostrzega, że jego podróż staje się wędrówką w głąb rodzinnej przeszłości. Nieoczekiwanie przynosi ze sobą ukojenie, łagodzi poczucie utraty, towarzyszące mu od czasu śmierci rodziców i siostry.
(...) opowieść o Romulusie Gaicie fascynuje nas i oczarowuje, udowadniając przy tym, że człowiek jest w stanie przetrwać wszystko, jeśli tylko kocha.
Kjell Ola Dahl po raz kolejny pokazuje, że norweski kryminał potrafi nie tylko pytać o zbrodnię, ale i o kondycję społeczeństwa – o moralność, równość. „Lodowa kąpiel” z jednej strony mocno trzyma się utartych gatunkowo schematów, z drugiej jednak stara się je łamać.
Monika Sznajderman i Małgorzata Rejmer nominowane do Gwarancji Kultury 2014!
Znane są już nominacje do tegorocznej nagrody Gwarancje Kultury – wśród nominowanych znalazły się Monika Sznajderman i Małgorzata Rejmer.
Monika Sznajderman nominowana jest w kategorii menedżer kultury za osiemnaście lat konsekwentnej i tytanicznej pracy wydawniczej, za odkrycie dla polskich czytelników nowych autorów, rejonów i tematów. Za wierność przekonaniu, że literatura polska reportażem stoi.
Małgorzata Rejmer natomiast ma szansę na nagrodę w kategorii Literatura za Bukareszt. Kurz i krew, zbiór reportaży z miasta pełnego śladów dawnej świetności i upadku, za przejmujące historie mieszkańców Bukaresztu, zawieszonych pomiędzy spuścizną komunistycznej dyktatury Ceausescu a światem Zachodu. Za język reportażu najwyższej próby.
Gratulujemy i trzymamy kciuki!
Ogłoszenie laureatów i wręczenie nagród nastąpi 11 kwietnia 2014 r. o godz. 20:00 w Telewizji Polskiej i będzie transmitowane na żywo na antenie TVP Kultura.
Niejedno może nas w tej fabule zaskoczyć. Oryginalne zakończenie, do którego prowadzi wyboista droga. Wydarzenia pokazane z punktu widzenia kilku zupełnie różnych od siebie postaci. Bezduszne motywy działań mordercy. Postać medium, która wywraca śledztwo do góry nogami. I wplecione wątki z życia prywatnego komisarza. To wszystko sprawia, że „Świadek” nie pozwoli nam zasnąć spokojnie, dopóki nie przeczytamy strony do końca, a potem kolejnej i kolejnej…
I zaprawdę, trudno się z tym przeświadczeniem nie zgodzić. Każda propozycja literacka amerykańskiej artystki, to bowiem prawdziwe poetyckie, czy też prozatorskie święto. Nie inaczej jest z jej kolejną książką „Obłokobujanie”.
To rock’n’roll i poezja w jednym. Życie i twórczość, iluzja i rzeczywistość, coś przyziemnego i mistycznego zarazem.
Ta książka jest pochwałą spokoju i skupienia – wyraźnie przydatnych w poznawaniu takiego kraju jak Afganistan.
Paulina Stolarek „Voyage” z dn. 01.04.14Przy zakupie „Góry w Tybecie” autorstwa Colina Thubrona (przekł. Paweł Lipszyc), otrzymasz 30% rabatu na pozostałe tytuły z serii Orient Express!
Z radością informujemy, że "Farma lalek” Wojciecha Chmielarza znalazła się w finale nagrody Kryminalnej Piły. Laureata poznamy już 4 kwietnia. Trzymamy kciuki!
(...) Jest również Wdrapałem się na piedestał książką, która uczy nas czytać symbole walki z władzą. Uczy nas tego, jak interpretować krople, które drążą skałę.
Proza Muszyńskiego jest wyjątkowa. Dość oszczędna w słowach, ale pełna realnego przekazu.
„Oczy zasypane piaskiem” to kolejna, bardzo dobra zresztą, opowieść Smoleńskiego o gordyjskim węźle, pomięci z kamienia i o trudnych relacjach sąsiedzkich. Potrzebna i ważna publikacja, która pozwala lepiej poznać i zrozumieć fragment trudnej i skonfliktowanej rzeczywistości.
Ogrom treści w żadnym stopniu nie nuży. Wręcz przeciwnie – czuć, że w żyłach Åsbrink płynie ta sama krew, która płynęła w żyłach Stiega Larssona. Historię z „Czułego punktu” napisało życie, a wydaje się, że wymyślił ją jakiś genialny twórca kryminałów.
Prosty w swej istocie schemat (od historii konkretnego bohatera do trafiającego w samo sedno uogólnienia), zmysł obserwacyjny, szczypta subiektywizmu (ale bez przesady), a także pewna lakoniczność przekazu, pod którą kryje się uniwersalna głębia inteligentnego przekazu – dokonanego przez wrażliwego, błyskotliwego obserwatora. Oto główne atuty Smoleńskiego, który (na szczęście!) nie przegaduje swych opowieści, dzięki czemu czyta się je nie tylko bez znużenia – czyta się je również łapczywie.
Spisane wydarzenia z łagrów nie są zwykłymi wspomnieniami. Ich autor zdaje relacje w precyzyjnie zdefiniowanym celu. Jest przełom roku 1946 i 1947.
Zawieszone sądy – estetyczne, ale i etyczne, bo Cichy nie ocenia ani ludzi, ani pogody – połączone z całkowitą swobodą poruszania się po własnej, oswojonej, a zarazem pełnej niepozornych i radosnych niespodzianek przestrzeni, tworzą absolutną sferę wolności. Rzecz w literaturze rzadka – podmiot jest szczęśliwy.
Jeśli zastanawiacie się, dlaczego pewnego dnia sąsiedzi zaczynają nagle zabijać sąsiadów z tej samej ulicy, przeczytajcie „Dom nad rzeką Loes”.
Piotr Kofta, „Wprost” z dn. 23.03.2014Książka Andruchowycza nie jest w żadnym razie podróżą wygodną autostradą. Przypomina raczej sinusoidę prowadzącą czytelnika od stałości do nieoczywistości mrocznych rejonów naszego kontynentu, nad którymi patronat sprawuje groźny demiurg Historii sprzysiężony z nieubłaganą Geografią.
12 opowieści żydowskich w Radiu Kraków
Od 17 do 28 marca w cyklu Z radiowej biblioteki na antenie Radia Kraków Beata Fudalej czyta fragmenty “12 opowieści żydowskich” Anki Grupińskiej. Zachęcamy do słuchania od poniedziałku do piątku o 11:45 (powtórka o 22:50)!
Kup najnowszy kryminał Lodowa kąpiel (Kjell Ola Dahl, przekł. Milena Skoczko), a otrzymasz 25% rabatu na pozostałe tytuły z serii Ze Strachem!